Aminokwas pod kontrolą – sekret długowieczności z laboratoriumNowa nadzieja na dłuższe życie – badania na myszach z USA

Czy sekret długowieczności może kryć się w naszej diecie? Najnowsze badania naukowców z USA sugerują, że tak. Ograniczenie spożycia jednego kluczowego aminokwasu – izoleucyny – wydłużyło życie myszy nawet o jedną trzecią i znacząco poprawiło ich zdrowie.

Izoleucyna – aminokwas niezbędny, ale w nadmiarze szkodliwy?

Izoleucyna to jeden z trzech aminokwasów rozgałęzionych (BCAA), których organizm człowieka nie potrafi wytwarzać samodzielnie. Musimy ją pozyskiwać z pożywienia – znajduje się m.in. w jajach, nabiale, mięsie i soi. Jest niezbędna do produkcji białek i funkcjonowania mięśni. Jednak – jak pokazują badania – jej nadmiar może negatywnie wpływać na metabolizm i przyspieszać procesy starzenia.

Już wcześniejsze analizy diety mieszkańców Wisconsin pokazały, że osoby z wyższym BMI spożywały zwykle więcej izoleucyny niż osoby szczupłe. Najnowsze eksperymenty laboratoryjne potwierdzają, że ograniczenie tego aminokwasu może przynieść zaskakujące efekty.

Eksperyment na myszach – jak działa dieta uboga w izoleucynę?

Badacze podzielili genetycznie zróżnicowaną grupę myszy na trzy grupy:

  • kontrolną, karmioną standardową dietą zawierającą 20 aminokwasów,
  • ograniczoną, gdzie ilość wszystkich aminokwasów zmniejszono o dwie trzecie,
  • eksperymentalną, gdzie tylko izoleucynę obniżono o tę samą wartość.

Myszy mogły jeść dowolne ilości podawanego pożywienia. Wyniki były zaskakujące: samce żyły średnio o 33% dłużej, a samice o 7% dłużej niż w grupie kontrolnej. Co więcej, zwierzęta z dietą ubogą w izoleucynę miały lepszą kontrolę poziomu cukru we krwi, były szczuplejsze i mniej podatne na choroby związane z wiekiem, w tym przerost prostaty czy nowotwory.

Paradoks kalorii – więcej jedzenia, mniej tkanki tłuszczowej

Co ciekawe, myszy jedzące mniej izoleucyny przyjmowały więcej kalorii niż pozostałe grupy. Zamiast jednak tyć, ich organizm spalał nadmiar energii, co prowadziło do utrzymania niskiej masy ciała i zdrowszej sylwetki.

To odkrycie wskazuje, że nie tylko ilość kalorii, ale także rodzaj spożywanego białka ma ogromne znaczenie dla zdrowia i długowieczności.

Czy ograniczenie izoleucyny może wydłużyć życie ludzi?

Badania na myszach są obiecujące, ale eksperci podkreślają, że przełożenie ich na ludzi nie jest proste. Dieta to złożony system, w którym działają setki związków chemicznych. Ograniczanie białka w diecie może mieć również skutki uboczne – zarówno u myszy, jak i u ludzi.

Dlatego naukowcy sugerują, że przyszłość może leżeć w lekach blokujących nadmiar izoleucyny, a nie w drastycznym ograniczaniu produktów białkowych.

„Nie możemy po prostu przestawić wszystkich ludzi na dietę ubogą w izoleucynę, ale odkrycie tego mechanizmu otwiera nowe możliwości dla medycyny przeciwstarzeniowej” – podsumowuje prof. Dudley Lamming z University of Wisconsin.

Co dalej?

Ograniczenie izoleucyny w diecie myszy przyniosło znaczącą poprawę zdrowia i wydłużyło ich życie. Jeśli podobne efekty uda się potwierdzić u ludzi, może to zrewolucjonizować podejście do długowieczności i profilaktyki chorób związanych ze starzeniem.

Na razie jedno jest pewne – to, co jemy, ma wpływ nie tylko na nasze zdrowie tu i teraz, ale także na długość naszego życia.

Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie Cell Metabolism .