W poniedziałek późnym wieczorem tysiące Europejczyków spojrzało w niebo i… zaniemówiło. Niebiesko-biała spiralna forma przypominająca kosmiczny wir unosiła się nad kontynentem, wywołując poruszenie w mediach społecznościowych i lawinę zgłoszeń do służb meteorologicznych. Czy to UFO? Czy to nowa broń? A może spektakularna awaria na orbicie?

Jak się okazało – za to zjawisko odpowiadała rakieta Falcon 9 należąca do firmy SpaceX Elona Muska, a sam wir to efekt uboczny tajnej misji NROL-69, realizowanej na zlecenie Narodowego Biura Rozpoznania USA.

Kosmiczny spektakl nad Europą

Zjawisko zauważono m.in. w Polsce, Szwecji, Chorwacji, Węgrzech, a nawet nad Loarą we Francji. Barwna spirala była efektem uwolnienia resztek zamrożonego paliwa, które odbijało światło słoneczne, tworząc hipnotyzujący wzór.

– To nie UFO – uspokajało francuskie Meteo France. – To odgazowanie rakiety SpaceX Falcon 9 po separacji pierwszego stopnia.

Planetolog James O’Donoghue z Uniwersytetu w Reading wyjaśnił, że paliwo z górnego stopnia rakiety zamarzło w próżni, tworząc kryształki odbijające promienie słoneczne. Dodatkowo rotacja rakiety nadała im spiralny kształt.

Tajna misja i satelita szpiegowski

Mimo że sama spirala mogła wyglądać jak spektakularne show, cel misji już taki przejrzysty nie był. Rakieta wyniosła na orbitę utajniony ładunek – najprawdopodobniej satelitę szpiegowskiego USA. Misję NROL-69 zorganizowano we współpracy z Narodowym Biurem Rozpoznania, odpowiedzialnym za działania wywiadowcze z orbity.

Falcon 9 bezpiecznie powrócił do strefy lądowania po dostarczeniu ładunku związanego z bezpieczeństwem narodowym – poinformowano w oficjalnym komunikacie.

Nie pierwszy taki przypadek

Nie była to pierwsza taka spirala widoczna na niebie. W 2022 roku podobne zjawisko odnotowano nad Nową Zelandią, również w wyniku działania rakiety Falcon 9.

Choć wyglądają jak zjawiska paranormalne, naukowcy uspokajają – uwolnienie gazu z rakiet nie stanowi zagrożenia. Z uwagi na dużą liczbę startów Falcona 9, takie spirale mogą pojawiać się coraz częściej.

Elon Musk, kontrowersje i memy

Firma SpaceX, której właścicielem jest miliarder Elon Musk, konsekwentnie realizuje zasadę „szybko ponieś porażkę i szybko się ucz”, co uczyniło ją liderem w sektorze kosmicznym.

Jednak nie obyło się bez kontrowersji – niedawna eksplozja potężnej rakiety Starship podczas testu wywołała poruszenie, gdy jej szczątki spadły na Bahamy. A sam Musk, będący bliskim doradcą prezydenta Donalda Trumpa, wzbudza obawy dotyczące konfliktu interesów z amerykańskimi organami regulacyjnymi.

Tymczasem francuski astrofizyk Eric Lagadec udostępnił na platformie Bluesky film nagrany najprawdopodobniej w Polsce, przedstawiający spiralę. Do nagrania dodał ironicznego gifa tańczącego Elona Muska z podpisem:
„Mam przeczucie, że to facet, który lubi psuć życie na Ziemi i nad nią!”

Podsumowanie

Niebiesko-biała spirala widoczna nad Europą to nie znak z innej planety, lecz efekt tajnej misji rakietowej SpaceX. Mimo kosmicznej tajemniczości i wojskowego charakteru, zjawisko to pozostaje jednym z najbardziej fascynujących przykładów interakcji technologii i natury. A dzięki dzisiejszym mediom społecznościowym, te niezwykłe chwile możemy oglądać i analizować wspólnie – niezależnie od tego, gdzie na Ziemi się znajdujemy.