Naukowcy z Singapuru i Australii dokonali przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować leczenie łysienia. Zidentyfikowali białko MCL-1, które odgrywa kluczową rolę w regeneracji mieszków włosowych i ochronie ich komórek macierzystych. Badania przeprowadzone na myszach wykazały, że brak tego białka prowadzi do zatrzymania wzrostu włosów i w konsekwencji – ich utraty.
To odkrycie może w przyszłości stanowić podstawę do opracowania nowatorskich terapii dla osób cierpiących na łysienie plackowate i inne formy wypadania włosów.
Czym jest MCL-1 i jak wpływa na mieszki włosowe?
MCL-1 (Myeloid Cell Leukemia 1) to białko, które pełni funkcję ochronną w komórkach organizmu. Chroni je przed apoptozą, czyli zaprogramowaną śmiercią komórkową. W kontekście włosów, odgrywa ono szczególną rolę – zabezpiecza komórki macierzyste mieszków włosowych przed stresem i uszkodzeniami w momencie, gdy przechodzą one ze stanu spoczynku w fazę aktywnego wzrostu.
🧬 Bez obecności MCL-1 komórki odpowiedzialne za produkcję nowych włosów przestają działać, co prowadzi do zahamowania regeneracji włosów i ich wypadania.
Co pokazały badania?
Zespół naukowców z Duke-NUS Medical School w Singapurze oraz Walter and Eliza Hall Institute of Medical Research w Australii przeprowadził eksperyment na myszach, którym zablokowano produkcję MCL-1.
📉 Efekt?
- Myszy zaczęły tracić sierść w późniejszym okresie życia.
- Po depilacji sierści brakowało odrastania włosów, mimo że komórki macierzyste mieszków nadal istniały – były jednak nieaktywne.
Co istotne, MCL-1 wpływa tylko na fazę aktywnego wzrostu włosa, nie zaburzając fazy spoczynkowej ani samego tworzenia mieszków włosowych.
Potencjalne zastosowanie w leczeniu łysienia
Badacze zwrócili uwagę, że MCL-1 działa w powiązaniu z szlakiem sygnałowym ERBB, który reguluje ekspresję tego białka. Wpływa też na tłumienie innego białka – BAK, które sprzyja śmierci komórek. Te dwa mechanizmy mogą być kluczowe w projektowaniu leków stymulujących wzrost włosów poprzez pobudzenie aktywności MCL-1.
Chociaż badania zostały przeprowadzone na myszach, istnieje duże prawdopodobieństwo, że analogiczne procesy zachodzą również u ludzi. Dlatego kolejnym krokiem będą badania kliniczne, które sprawdzą skuteczność terapii MCL-1 w leczeniu różnych typów łysienia, zwłaszcza łysienia plackowatego.
Czy to lek na wszystkie rodzaje łysienia?
Niestety, nie. Warto pamiętać, że łysienie to złożone zjawisko, mające wiele przyczyn – od genetycznych po hormonalne, autoimmunologiczne i środowiskowe. Terapie oparte na MCL-1 mogą być skuteczne tylko w niektórych przypadkach, zwłaszcza tam, gdzie mieszki włosowe pozostają nienaruszone, ale są nieaktywne.
Jednak już teraz odkrycie to otwiera nowe drzwi w medycynie regeneracyjnej i trwałym leczeniu utraty włosów.
MCL-1 i przyszłość terapii regeneracyjnych
Co ciekawe, badacze podkreślają, że znaczenie MCL-1 wykracza poza samą regenerację włosów. Białko to bierze udział w wielu procesach komórkowych, a jego aktywność może mieć zastosowanie w:
- terapiach przeciwnowotworowych,
- regeneracji innych tkanek,
- kontroli przeżywalności komórek macierzystych,
- medycynie przeciwstarzeniowej.
„Te odkrycia pogłębiają naszą wiedzę o tym, jak organizm chroni i odnawia tkanki. To może być klucz do walki nie tylko z łysieniem, ale także z chorobami nowotworowymi czy starzeniem się” – podkreślają autorzy badania opublikowanego w Nature Communications (2025).
Podsumowanie
Odkrycie białka MCL-1 jako kluczowego elementu regeneracji mieszków włosowych może być przełomem w leczeniu łysienia. Choć konieczne są dalsze badania na ludziach, już dziś wyniki te budzą nadzieję na powstanie nowych, skutecznych terapii wypadania włosów – opartych nie na maskowaniu objawów, ale na biologicznym pobudzaniu mieszków włosowych do działania.
Czy białko MCL-1 stanie się naturalnym aktywatorem wzrostu włosów?
Przyszłość pokaże, ale już teraz to jedno z najciekawszych odkryć ostatnich lat w dziedzinie dermatologii i medycyny regeneracyjnej.
Badania opublikowano w czasopiśmie Nature Communications .